Zapałki zostały wynalezione przez Chińczyków w VI wieku naszej ery. Nie były one znane w Europie, stąd tutaj wynaleziono je dopiero w roku 1805, a dokonał tego francuski chemik Chancel. Nie były to zapałki, jakie znamy obecnie, bo taki model został wynaleziony pół wieku później przez Szweda Lundstrona. Zapałki Chancela składały się z patyka nasączanego chloranem potasu. Takie "ustrojstwo" wkładano do stężonego kwasu siarkowego. Podczas wyjmowania następował zapłon.
W Polsce pierwszą fabrykę zapałek zbudowano w roku 1828 w Warszawie. Niecałe sto lat później istniało ich już 19 w całej Polsce. W 1925 roku Sejm Ustawodawczy upaństwowił polski przemysł zapałczany i utworzył Polski Monopol Zapałczany. Wkrótce też szwedzki "król zapałczany" Ivar Kreuger wziął w dzierżawę 75% produkcji polskich zapałek. Po II wojnie światowej istniało w Polsce kilka zakładów produkujących zapałki, wszystkie były państwowe, między innymi w Bystrzycy Kłodzkiej, Sianowie i Czechowicach.
Muzeum Filumenistyczne w Bystrzycy Kłodzkiej powstało w roku 1964 roku. Założyła je garstka zapaleńców, a siedzibą był wówczas dawny kościół ewangelicki. Początkowe zbiory dość szybko rosły i dzisiaj znajduje się tutaj blisko 500 000 eksponatów, pochodzących z całego świata. W zbiorach muzeum są nie tylko etykiety zapałczane, ale także przedmioty służące do krzesania ognia i jego użytkowania, czyli różnego rodzaju zapalniczki, lampy, czy krzesiwa.
Najciekawszą częścią zbiorów są etykiety zapałczane. Są wśród nich swoiste arcydzieła, także z Japonii, czy Chin. Dla osób pamiętających czasy PRL-u wiele uśmiechu spowodują hasła zawarte na pudełkach zapałek z tamtych czasów, na przykład "Hoduj króliki - będziesz miał mięso i futro", czy "GS skupi każdą ilość królików".
Informacje praktyczne:
Muzeum Filumenistyczne, Mały Rynek 1, 57-500 Bystrzyca Kłodzka, tel./fax 0-74 811 06 37, czynne od wtorku do niedzieli w godz. 9.00-16.30.